Vanitas vantitatum et omnia vanitas

13:24



Kupiłam nowy komputer. Tak się złożyło, że mój dotychczasowy sprzęt się zepsuł (sam, oczywiście) i zmuszona byłam wejść w posiadanie nowego. Jak to z każdym nowym nabytkiem bywa - jest ze mną wszędzie. Dzisiaj szczęśliwy traf sprawił, że towarzyszy mi w poczekalni u lekarza (co widać na powyższym zdjęciu).
Dawno nie widziałam w tym miejscu tylu ludzi naraz. Nie wiem, czy w mojej rodzinnej mieścinie wybuchła epidemia, ale kolejka ciągnie się aż pod rejestrację. Pacjenci pediatry mieszają się z dorosłymi. Chaos, jaki Space Marines lubią najbardziej.
I w tym miejscu pojawia się moja mroczniejsza strona: udało mi się znaleźć miejsce siedzące zaraz przy wejściu do gabinetu. I z tegoż miejsca bloguję, kto mi zabroni. Widzę przeszywające mnie nienawistne spojrzenia. Kto to widział, komputer w poczekalni! Kto to widział, alienacja od środowiska! Nie rozmawiam, piszę i co najgorsze - nie nudzę się. Jestem policzkiem wymierzonym w społeczny paradygmat i jestem z tego dumna. Aż strach pomyśleć, co będzie jak zauważą tatuaże. Ha. Nie przepadam za tłumami, przy każdej możliwej okazji szukam sposobności, aby się uwolnić od bezkształtnej masy naruszającej brutalnie moją przestrzeń osobistą. Przechodzą mnie dreszcze na samą myśl o dotykających mnie obcych. Dlatego z ulgą przyjęłam wolne miejsce obok przewijaka, zapewniające swobodę i powietrze tylko dla mnie.
Widzę znajome twarze koleżanek ze szkoły - wymęczone przez obślinione dzieci, które trzymają na rękach, nierzadko w liczbie większej niż jeden - i mam dreszcze. Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic przeciwko potomstwu, sama kiedyś chcę je posiadać. Tylko jakoś tak się czuję zawstydzona przez nie. Straszą mnie z drugiego końca poczekalni swoim uporządkowanym życiem i dorosłym myśleniem. Czuję się jak dzieciak, którym tak w sumie jeszcze częściowo jestem. Nie wyobrażam sobie bycia autorytetem dla małego człowieka, skoro sama potrzebuję opieki. Jeśli tak wygląda dorosłość, to ja się wypisuję.

You Might Also Like

0 komentarze

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images